Z całego serca polecam pana doktora Pawła Grabalę. Przez wiele lat rehabilitowałam się, a żaden lekarz nie chciał mi pomóc, gdyż każdy spisywał mnie na straty. Mówili, że na operację już za późno, będę taka krzywa do końca życia, a on jeden podjął się operacji skoliozy mającej 120 stopni. Efekt jest zaskakujący i gdybym pokazała moje obecne zdjęcia RTG samej sobie kilka lat temu - nie uwierzyłabym, że jest to możliwe.
Przed operacją codziennie miewałam ogromne bóle, ciężko było funkcjonować, ledwo dawałam radę siedzieć przy biurku, a pójście do szkoły było nie lada wyzwaniem - po powrocie skrzywienie wpływało na ogromny ból oraz zmęczenie. Wszelkie rehabilitacje i noszenie gorsetów nie pomagało.
Teraz, będąc już kilka tygodni po zabiegu - życie zmienione o 180 stopni. Mogę normalnie funkcjonować, nic mnie nie boli, zoperowany kręgosłup mi nie przeszkadza, gdyż wcale nie czuć by coś było z nim robione. Urosłam 10 centymetrów, co jest niesamowite i wielu może się wydawać niemożliwe.
Śmiało mogę nazwać pana Grabalę cudotwórcą. Ogromnie bałam się operacji kręgosłupa, pokładałam wszelkie nadzieje w rehabilitantach, którzy zwyczajnie mnie zwodzili przez wiele lat. Jestem tak ogromnie wdzięczna za to co pan Paweł zrobił, bo gdyby nie on, prawdodpobnie wylądowałabym na wózku, jak to każdy lekarz mi mówił. Gdybym miała podjąć decyzję jeszcze raz, zdecydowałabym się na operację ponownie.
Pacjent